Dnia 14.09.2008 team Francotiradores uczestniczył w próbach odtworzenia jednej z najbardziej znanych walk podczas wojny domowej w Somalii - operacji 'Gothic Serpent'.

Poprzez uczestnictwo w tym spotkaniu Guardian i Czarny zakończyli swój okres rekrutacji i stali się pełnoprawnymi członkami teamu.
Serdeczenie witamy wśród nas !

________________
"Nie było mowy o marszu w szyku bojowym. Trzeba jak najszybciej opuścić pole bitwy. W żargonie
brytyjskiej piechoty taki manewr taktyczny nazywa się spierdalaniem."

Taaa .... ja generalnie jestem pod wrażeniem.
To była moja druga, a pierwsza duża strzelanka w życiu. I powiem że to naprawdę niezapomniane przeżycie. Nie miejcie mi za złe jeśli nie spełniłem oczekiwań, po prostu brak mi jeszcze doświadczenia i ogólnie trochę się czasami gubiłem.
Pierwszy desant ze SKOT-a i oberwanie seriami od kilkunastu somalijczyków na raz, bezcenne ;)
Szkoda że od początku nie zaatakowaliśmy frontaline, jak się okazało pod koniec zabawy dawało to lepsze efekty, choć nijak się miało do scenariusza.
Ale co tam, dzięki za mimo wszystko udaną zabawę.
Następnym razem postaram się być bardziej przydatny.

Ja również jestem zadowolony z tego co udawało się nam osiągnąć, choć plan gen. Rommla zakładał chyba przećwiczenie naszego teamu w zdobywaniu umocnionych wałów :P.

Co do tego co napisał Guru:
ja osobiście jestem dumny z Ciebie i siebie, że pomimo stanu ogólnego zmęczenia, w jakim obaj byliśmy nie zawiedliśmy dowodzących oddziałem i pojawiliśmy się na manewrach.

Żal mi tylko, że się tym SKOT-em nie przejechałem bo ponoć strasznie klimatyczne były odgłosy kulek odbijających się masowo od pancerza podczas jazdy.

________________
Die with honor. NEVER YIELD!!!
And then I heard voice telling me:
"MAKE THE BODIES HIT THE FLOOR!!!"

http://picasaweb.google.pl/kamilk62/BHDII#5246367290877514786
http://picasaweb.google.pl/kamilk62/BHDII#5246367492483025650

:)

________________
"Through discipline we prevail"